BITEWNE.FORA.PL

d.j.

Czołem Generałowie! Piszę z następującą sprawą. Zastanawiam się nad rozpoczęciem przygody z Flames of War. Prawdopodobnie grał bym US. Zanim jednak wydam na to pieniądze, chciałbym się dowiedzieć kilku rzeczy. Po pierwsze, czy sama gra jest warta świeczki? Kilka filmików oraz introgaming przekonał mnie, że jest to ostrzeliwanie się czołgami w stylu last tank standing (ludzie którzy robili pokaz zaparkowali naprzeciwko siebie swe armie i strzelali się przez x tur aż jeden z nich w końcu przegrał grę). Wydaje się to być dość monotonne, ale może zwyczajnie źle trafiłem? Jak to jest z FoW naprawdę? Druga rzecz, czy opłaca się kupić Army box US, gdzie mam core 2nd Armored Division? Jak to jest z mechaniką w tym systemie? Daje radę? Pozdrawiam!

Golero · Wysłany: Czw 23:40, 08 Mar 2012 Temat postu:

Witam, cieszę się, że jesteś zainteresowany zabawą w FoW. Co do opisanego przez Ciebie pokazu to był.. dalikatnie mówiąc nieprofesjonalny. Prawdziwa gra we Flamesy polega na rozgrywaniu scenariuszy, głównie na zdobywaniu odpowiednich punktów na mapie. Oczywiście, możesz zakończyć grę wybijając armię przeciwnika w pień, ale zapewniam, że to mniejsza frajda. Dochodzą jeszcze możliwości kampanii, bitew historycznych, ale to ewentualnie później.
Co do Drugiej Pancerniej - sam nią gram, to fajna, lecz nieco trudna w prowadzeniu armia. Jednak do boxu z gotową dywizją podchodzę sceptycznie - praktyka pokazuje, że zebrane tam rzeczy nie wystarczą do złożenia "pełnowartościowej" rozpiski, a niekktóre w ogóle się nie przydają.

d.j. · Wysłany: Czw 23:58, 08 Mar 2012 Temat postu:

Pudełko zawiera dokładnie:

Company HQ Two M4A1 Sherman tanks 190 points

Combat Platoons:

Tank Platoon Three M4A1 (76mm) Sherman tanks 345 points

Tank Platoon Three M4A1 Sherman tanks 270 points

Weapons Platoons:

Light Tank Platoon Three M5A1 Stuart tanks 190 points

Support Platoons:

Rifle Platoon Three Rifle Squads 155 points

Rifle Platoon Three Rifle Squads 155 points

Tank Destroyer Platoon One Tank Destroyer Section 175 points

Field Artillery Battery Two Gun Sections (four M2A1 105mm howitzers) 145 points

Total: 1625 points

Jeżeli uważasz, że 2nd Armored jest zbyt trudna na początek, co zatem polecasz? Myślałem też o spadochroniarzach, ale koniecznie ze wsparciem Shermanów, zwyczajnie kocham te czołgi. Zresztą tank destroyery też. Od czego zatem zacząć, żeby móc zagrać? Rozumiem że pluton czołgów to za mało. Co polecasz zatem na początek?

Łukasz · Wysłany: Pią 2:00, 09 Mar 2012 Temat postu:

Witaj na forum! Jesteś z Kielc?

Czy FoW jest "warte świeczki"; moim zdaniem jak najbardziej, szczególnie po wyjściu 3ed.

Amerykańska pancerka wcale nie jest trudna. Tego pudełka raczej bym nie kupował. 2xrifle platoon jest do niczego jako wsparcie pancerki. Jeśli te tank destroyery to są M10 to raczej będziesz używał Hellactów, które obecnie są niesamowicie dobre. Zawsze możesz kupić sobie modele Plastic Soldier Company - są bardzo przyzwoite i dużo tańsze niż Battlefrontowych, jakby wypuścili jeszcze halftracki sam bym kupił amerykański zmech.

d.j. · Wysłany: Pią 2:10, 09 Mar 2012 Temat postu:

Jestem z Warszawy. Innymi słowy - od czego zacząć? W tym zestawie są M10, które wizualnie bardziej mi się podobają niż Hellcaty, ale jeżeli piszesz że różnica jest aż tak znaczna... Co zatem nabyć na początek? Pluton Shermanów + ?

Łukasz · Wysłany: Pią 2:23, 09 Mar 2012 Temat postu:

1 pluton shermanow 76mm, 2 plutony 75mm, 1 pluton zwiadowców, 1 pluton hellcatow, 1 pluton piechoty zmechnizowanej, wychodzi ok. 1750 punktów czyli standardowa bitwa.

Jak nie lubisz hellactów/piechoty zmech. to sobie kup 6 priestów. Recon możesz wziąść pancerny zamiast na jeepach. Poza może schermanami 105 mm i inżynierami wszystko, co możesz wystawiać w 2ad jest przydatne.

fanir · Wysłany: Pią 8:17, 09 Mar 2012 Temat postu:

Czy ja wiem czy amerykańska pancerka jest łatwa? Na pojazdy typu pantera nie ma za bardzo czym odpowiedzieć (co prawda w warszawie nie ma takiej maniery aby brać np wikinga z 10 panterami ). Wszystko zależy od tego z kim przyjdzie Ci grać.
W pancerce amerykańskiej i brytyjskiej obowiązkowym zakupem jest dym (mortary na możdzierzach , priesty) bez tego nie ma co się wyrywać .

Łukasz · Wysłany: Pią 8:34, 09 Mar 2012 Temat postu:

d.j. · Wysłany: Pią 9:23, 09 Mar 2012 Temat postu:

Ok, w sumie zdecydowałem się na 2nd Armored bo miałem na tacy jeden box z całą dywizją. Jeżeli miał bym składać armię z osobna, to może być też co innego. Chciałbym uniknąć monotematyczności, która właśnie wydała mi się w FoW podejrzana, tj falanga czołgów i do przodu. Jakie inne opcje amerykańskie polecacie? 101st? A może coś innego? 2nd Armored w sumie nie wygląda tak źle, mam Shermany i Hellcaty (to nie tak że nie lubię Hellcatów, zwyczajnie bardziej podobają mi się M10, ale Hellcaty też są świetne), ale mam też piechotę zmechanizowaną i zwiad. Do pełni szczęścia brakuje tylko jakiejś artylerii. Może Priesty (moja ulubiona jednostka w Company of Heroes) się do tego nadają? Choć to kolejne "czołgi" i nieco zbytnie posunięcie w stronę wspomnianej przeze mnie monotematyczności. Jakieś sugestie?

fanir · Wysłany: Pią 10:20, 09 Mar 2012 Temat postu:

Możesz złożyć 101 ze wsparciem brytyjskich shermanów - naprawdę mocna rozpiska albo jeszcze lepiej 82 ze wsparciem shermanów (tez brytyjskich) (to prawie to samo tylko że 82 ma dostęp do generała gwaina moim zdaniem najlepszego bohatera u amerykanów jak dotąd)

PiotrekB · Wysłany: Pią 11:19, 09 Mar 2012 Temat postu:

Ja powiem tyle, że wystarczy na początek to co na pewno sobie chcesz kupić i jest dość uniwersalne, czyli shermany 75 i ewentualnie Priesty. Mam nadzieje że koledzy pożyczą sprzęt i ludzi amerykańskich, zagrasz sobie i zdecydujesz czy chcesz grać piechotą, zmechem, pancerką czy tym i tym. Unikniesz dzięki temu błędu że wydasz kilka stów a później nie będziesz chciał grać albo zmienisz całą armie.

A i chyba trafiłeś pod nie najlepszy adres. W Wawie chyba jest lepsze zaplecze z FoW niż u nas. My możemy tylko radzić.

Golero · Wysłany: Pią 17:57, 09 Mar 2012 Temat postu:

Jeśli nie lubisz monotonii to może 3 Dywizja Piechoty lub SSF z Dogs&Devils była by odpowiednia. Mają mnóstwo zasad specjalnych, dostęp do ciekawego sprzętu, ale też jedną wadę - nie wstawisz zbyt dużo plutonów, więc gra też jest raczej ciężka (przynajmniej na początku).
Myślę, że powinieneś pożyczyć modele od kolegów, popróbować i zobaczyć co Ci odpowiada - piechota, pancerka, zmech, a może jakieś dziwne rzeczy typu zwiad lub w.w. kompanie z D&D.