Autor Wiadomość
Sosna
PostWysłany: Śro 19:00, 25 Mar 2009    Temat postu:

Dziękuję za odpowiedzi.
Podane powody jak i małe zainteresowanie spotkaniem, a i moje problemy z przyjazdem, każą mi zrezygnować z realizacji pomysłu spotkania.
Natomiast będę w Kielcach 4 kwietnia, gdyby ktoś chciał przyjść zapraszam do Wargamera, ok. 13.00
Marko
PostWysłany: Sob 1:15, 21 Mar 2009    Temat postu:

Hey Yellow_Light_Colorz_PDT_02
SOSNA ja nie zakceptowalem decyzji Sebastaian odnosnie likwidacji dzialu Infnity.Dowiedzialem sie po fakcie i wierz mi ze mi sie to nie spodobalo bo bylo pelno tam bezcennych informacjii ale to juz jest stracone. Ja gram w Muzemum od dluzszego czasu i tak juz pewnie zostanie. Ja osobiscie nie zjawie sie na spotaniu bo szkoda mi czzasu.Z tego wzgleu ze to nie moja firma nie ja za nia odpowiadam i nie ja zarabiam na niej. Powtorze jeszcze raz nie mam zamiaru dbac o czyis biznes. Jest tyle sklepow w ktorych moge kupic np figurki ze jest to obojetne gdzie ja to zrobie. Osobiste zatargi mnie rowniez nie interesuja w przedszkole sie nie bawie. Szkoda ze Infinity chodzi o dzial na tym forum zostalo potraktowane jako karta "przetargowa" nawet nie wiadomo w czym. Bo sprzedaz na terenie kraju nie tylko WG sie zajmuje.A ponad to wszystko to zajmowanie sie takim hobby to ma byc zabawa i przyjemnosc i dla mnie taka zostanie niezaleznie od tego jaki sklep bedzie(chociaz atmosfera w nim to podstwa patrz RUBENS i jego GRACZ)
Azrael88
PostWysłany: Pią 17:27, 20 Mar 2009    Temat postu:

Panowie - Sosna zaproponował termin spotkania, proszę się ustosunkować.
Mnie osobiście nie pasuję bo jestem w pracy i ostatni wykład kończę o 19.30, nawet jeśli wypuszczę studentów nieco wcześniej to do Galeona dotrę na ósmą. Oczywiście jeśli będziecie tam nadal o 20.00 to chętnie dołączę do dyskutantów przy jakimś piwku.
Sosna
PostWysłany: Pią 14:53, 20 Mar 2009    Temat postu:

Panowie,

Zdaję sobie sprawę, że wiele osób może mieć do nas żal z tego bądź innego powodu:

- nie mamy w ofercie gier jakie chcielibyście tam widzieć
- „wykurzyliśmy” Rubensa
- nie odpowiada Wam nasza polityka odnośnie organizacji turniejów
- nie odpowiadają Wam nasze ceny, obsługa, atmosfera

Etc. etc. etc.

Nie jesteśmy niczyim wrogiem i nie my zrywamy współpracę/stosunki czy jako to nazwać z graczami z forum. Jak na razie to decyzja Sebastiana, którą zdaje się zaakceptowaliście.

Jesteśmy otwarci na propozycję i z chęcią podyskutujemy jeśli uważacie, że jest sens i że warto poświęcać na to Wasz czas. Rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem będzie jeśli spotkamy się osobiście i porozmawiamy o aktualnej sytuacji twarzą w twarz nie kryjąc się za dającymi złudną anonimowości ksywkami internetowymi.

Proponuje 28 marca godz. 17.00 na neutralnym gruncie w pubie Galeon.

Być może uda nam się osiągnąć jakiś konsensus. Jeśli nie to rozstaniemy się w pokoju i tyle. Może warto spróbować – nic to nie kosztuje.

Zapraszam serdecznie.
Sosna
PostWysłany: Wto 18:25, 17 Mar 2009    Temat postu:

Sosna czyta. Z częścią wypowiedzi się zgadza z częścią nie. Nie zamierza dyskutować na forum na którym jego wypowiedzi są moderowane.

Wybieram się do Kielc i zamierzam zaproponować Panom spotkanie wyjaśniająco - dyskutujące. Jak będę wiedział dokładnie kiedy mogę być w Kielcach to dam znać. Rzeczywiście takie spotkanie może trochę wyczyścić atmosferę.
Marko
PostWysłany: Pią 21:15, 13 Mar 2009    Temat postu:

Panowie gracze tu nic sie dziwnego nie dzieje. Sprawa jest prosta i okrutna. Pisze to ze swojej oceny sytuacjii. Wali mnie to czy WG sie zmieni czy nie bo jesli nie szanuje sie klienta to ja ide gdzie indziej robic zakupy.Miejsce w muzeum jest a sklepow w brud.Skad bede mial figsy i z jakiego sklepu to jakie ma to znaczenie.dla mnie zadne.Docent dobrze napisal ze jak wysylalismy zamowienia do Anfglii to sklep mogl miec z nas niezly zarobek.Nie chcial nie mial.Gram w Infinity fakt ale to jest nic w porownianiu do Dark Side Yellow_Light_Colorz_PDT_04 znaczy systemow GW i tak bedzie. Dołaczam sie do apelu zeby Sosna czytal i przemyslal co sie dzieje w jego firmie w Kielcach. Ja o niczyj biznes nie mam zamiaru dbac.
docent
PostWysłany: Czw 21:24, 12 Mar 2009    Temat postu:

Oczywiście że da się znależć rozwiązanie.
Czekamy na propozycje.

Agitacja to podstawa , mały skandalik nie zaszkodzi a czasami bez tego naprawde ciężko coś ruszyć. Myślę że w innych miastach jest podobnie.
Takie życie , jeszcze się taki nie narodził coby wszystkim dogodził.

Aha i uważam że racja wcale nie leży po jednej stronie tylko jak zawsze po środku. A w takiej sytuacji obie strony muszą iść na ustępstwa i kompromis da się znależć.

Pozdrowienia dla Sosny , chociaż go mało znam to uważam że jest w porządku facet. Bardzo lubię sklep internetowy WG bo mi przysyłal swego czasu bardzo dużo fajnych rzeczy , nawet tych co nie zamawiałem.

Yellow_Light_Colorz_PDT_03 Yellow_Light_Colorz_PDT_03 Yellow_Light_Colorz_PDT_03 Yellow_Light_Colorz_PDT_03 Yellow_Light_Colorz_PDT_03 Yellow_Light_Colorz_PDT_03 Yellow_Light_Colorz_PDT_03 Yellow_Light_Colorz_PDT_03 Yellow_Light_Colorz_PDT_03 Yellow_Light_Colorz_PDT_03 Yellow_Light_Colorz_PDT_03
Azrael88
PostWysłany: Czw 21:09, 12 Mar 2009    Temat postu:

DESTI napisał:
... ale dlaczego mam odczucie że cała sytuacja jest z deczka agitowana...


Przez kogo?

Fol napisał:
Czytam, czytam i czytam i odnoszę wrażenie że COŚ tu naprawdę jest nie tak...


Co masz na myśli?

Mam nadzieję, że Sosna obserwuje ten wątek i zdecyduje się zabrać głos w sprawie. Ciekawym okrutnie co sądzi szef WG. I czy wyciągnie jakieś wnioski.
Fol
PostWysłany: Czw 20:59, 12 Mar 2009    Temat postu:

Czytam, czytam i czytam i odnoszę wrażenie że COŚ tu naprawdę jest nie tak...

Wiecie ja jednak NAPRAWDĘ proponuje wspólne spotkanie Graczy i przedstawiciela/li/elki WG. Bo uważam ,że tutaj da się znaleźć rozwiązanie... chyba...
DESTI
PostWysłany: Czw 15:48, 12 Mar 2009    Temat postu:

+1 Taka rewolucyja ludowa... Yellow_Light_Colorz_PDT_07
Ciekawy konflikt... Sklep kontra klijenci czyli My płacimy i wymagamy kontra Wszechwładna polityka firmy. I niby racja po jednej leży stronie ale dlaczego mam odczucie że cała sytuacja jest z deczka agitowana...
NIemniej jednak wielki szacun dla tej garstki starych wyjadaczy dzięki którym kilka systemów trwa nadal.
Pozdro.
Yellow_Light_Colorz_PDT_11
docent
PostWysłany: Czw 12:41, 12 Mar 2009    Temat postu:

Ja tam osobiście nie widze aż takiego problemu.

Sklep to biznes jak każdy inny. Ja rozumiem że biznes jest po to żeby na nim zarabiać. Zeby jak najwiecej zarobić trzeba mieć w ofercie to na co jest popyt. Całe szczeście moge kupować figsy bez wychodzenia z domu.

I masz racje Azraelu , sklep jest dla graczy a nie gracze dla sklepu , ale w tym dość niszowym biznesie musi być symbioza. Czyli , my kupujemy w naszym sklepie a w zamian za to mamy lokal i rózne atrakcje. Ja jestem gotowy kupować w sklepie , wcale nie uważam że wszystko musi być dostępne od ręki , mogę poczekać na dostawę.


W Graczu czułem się jak u siebie w domu , w WG czuję na sobie pytający wzrok kiedy pójdę do domu.

I ta dyskusja nic nie da , bo w kieleckim WG potrzebna jest małe trzęsienie ziemi.
Azrael88
PostWysłany: Czw 12:18, 12 Mar 2009    Temat postu:

Cały problem polega na tym, że WG zdaje sie nie dostrzegać jak wygląda struktura "piramidy graczy systemów bitewnych" w Polsce.
Otóz pod względem liczebności (od najbardziej popularnego do najmniej) jest tak:

WFB

W40K

.... duuuża przerwa

Warmachine & Hordes

Infinity

...... przepaść

systemy ultraniszowe (FoW, wargaming, Urban War, Alkemy, Helldorado, etc.,)

To jest fakt, z tym dyskutować nie można.

Osobiście uważam, że WG pomylił Kielce z Warszawą. Panowie, my mamy niecałe 200tyś mieszkańców a nie 1,8mln. Proporcjonalnie graczy jest dużo mniej niż w stolycy. W Kielcach od czasów Gandalfa rozbudowało się środowisko gier GW, czy to sie Wam podoba czy nie, tych graczy było i mam nadzieje będzie najwięcej. A Wy stawiacie ich pod murem i strzał w potylicę (szczególnie W40K). Rozumiem, że gry GW nie są punktem zainteresowania WG, ale tak się składa że sa punktem zainteresowania większość kieleckich graczy.
Zawsze mi sie wydawało, że to sklep jest dla klienta a nie na odwrót. W Kielcach nie ma miejsca dla dwóch sklepów (już to przerabialiśmy) i jeśli WG nie chce wspierać graczy GW to sobie będzie sprzedawać swoje niszówki kilkunastu osobom... Wasza sprawa Panowie.

Powtarzam raz jeszcze - Kielce to nie Warszawa, tam jest i Faber, i Cytka, i Stary Świat, i Morion... gracze WFB, W40K, WM&H mają swoje miejsce i to nie jedno. U nas może być tylko jedno... dla wszystkich systemów, nie tylko dla tych, którymi WG chce sobie wytresować kieleckie nieliczne środowisko.
Marko
PostWysłany: Śro 22:52, 11 Mar 2009    Temat postu:

Hey
Tak sobie czytam i czytam i powiem wam ze cos w tym jest ze tak wlasnie sie stalo. Kazdy pisze jakas czesc prawdy. Dla mnie rowniez starego wyjadacza polityka WG w Kielcach w zla strone poszla a tak moglo nie byc. Jesli sie zlewa graczy to jak cos w ogole cokolwiek robi.Tak jakos wyszlo ze to Infinity stalo sie jakas karta przetargowa a w sumie graczy jest bardzo malo niestety. Zal jest taki ze to systemy jak WFB oraz Wh40 to jest sila graczy(sam w sumie gram w oba) i sklep o to powinien dbac. Miejsca jakie zapewnia MUzeum do grania jest poprostu genialne bez dwoch zdan.W niedziele omowi sie szczegoly techniczne.
Jedno jest niezaprzeczalne za Gracza nie byloby tego problemu.
Temat wyjaśnienia beda leciec do OFFtopu Yellow_Light_Colorz_PDT_08
Fol
PostWysłany: Śro 16:02, 11 Mar 2009    Temat postu:

Dobra Panowie, nie żeby coś ale nam się taki OffTop zrobił ,że &%&%& (Przekleństwo skasowane na podstawie 32 pkt. regulaminu PSZ- Futrzak).
Załóżcie nowy temat, umówcie się na kawę wytłumaczcie sobie co komu leży na wątrobie i bez nerwów powinno się udać dojść do jakieś konkretnej konkluzji albo nawet konsensusu.
docent
PostWysłany: Śro 12:26, 11 Mar 2009    Temat postu:

To zaproście nas (graczy) do sklepu to na pewno przyjdziemy i pogadamy.
A ja przyniosę wydruki naszych zamówień z Maelstroma to zobaczysz ile kasy przeszło WG koło nosa ( tak na szybko licząc ponad 1000 funciaków)

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group